Estoński CIT z podatkowymi pułapkami

Estoński CIT miał być przełomowym rozwiązaniem dla polskich firm, oferując prostotę i korzyści podatkowe. Jednak w praktyce ujawniły się liczne pułapki, które mogą zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych Przedsiębiorców. W naszym artykule przedstawiamy kluczowe ograniczenia i nietrafne interpretacje przepisów, które mogą wpłynąć na Twoje finanse. Dowiedz się, jak uniknąć problemów i skutecznie zarządzać swoim biznesem pod estońskim CIT. Przeczytaj całość, by zrozumieć, jak najlepiej chronić swoje interesy.

Ryczałt od dochodów spółek, czyli podatek bardziej znany jako estoński CIT, cieszy się sporą popularnością wśród przedsiębiorców. Stawki 10% lub 20% (dla tzw. dużych podatników) wraz z możliwościami odpisów podatkowych płacone dopiero w momencie wypłaty zysku są największą zaletą. W praktyce pojawia się jednak wiele pułapek ze względu na niejednoznacznie sformułowane przepisy i zazwyczaj niekorzystne interpretacje fiskusa. Pułapek jest tak dużo, że środowisko doradców podatkowych i prawnych apeluje wręcz o zmiany w ustawie.

Ograniczenia dla branży kreatywnej

Mowa tu o firmach zajmujących się szeroko pojętą informatyką, marketingiem, social mediami, ale też każdą inną, w której występuje pojęcie twórczości i praw autorskich. Mianowicie z podatku estońskiego wykluczone są podmioty uzyskujące przychód z praw autorskich w proporcjach większych niż 50% całego przychodu. Wynika to wprost z ustawy o CIT w art. 28. I tu pojawia się pułapka. Wykonanie oprogramowania zleconego przez konkretny podmiot gospodarczy stanowi bez wątpienia aktywną działalność operacyjną dla firmy IT. Można założyć, że 100% przychodu spełnia warunek estońskiego CIT. Z drugiej strony naturalnym jest, że wykonanie dedykowanego oprogramowania to praca twórcza i w umowie konieczne są zapisy o prawach autorskich na rzecz wykonawcy. Kolejnym standardowym krokiem jest przeniesienie owych praw autorskich za wynagrodzeniem na zlecającego usługę. I cały proces biznesowy wydaje się oczywisty, zamknięty w logiczną całość. Otóż nie, to tylko pozory. Pułapka polega na tym, że w interpretacji nr 0111-KDIB1-2.4010.738.2022.1.DP z dnia 20 stycznia 2023 r., Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej orzekł, że przychody osiągane z tytułu świadczonych przez spółkę tego typu usług stanowią przychód z praw autorskich, w tym ze zbycia tych praw, a tym samym spełniają przesłanki art.  28, co wyklucza zastosowanie preferencyjnego ryczałtu estońskiego. Interpretację potwierdził wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie sygn. III SA/Wa 869/23.

Niejasne definicje podatkowe w ustawie

Organizacje branżowe lub ogólno-biznesowe zrzeszające i reprezentujące Przedsiębiorców również zwracają uwagę na wiele niejasności i niespójności występujących w otoczeniu gospodarczym i legislacyjnym w Polsce. Przykładowo nie ma podatkowej definicji, co to jest trust, czy stosunek powierniczy. W potocznej terminologii często też mylony
i uznawany za tożsamy jest przychód i dochód. Ciekawym, choć, jak się okazuje, niekorzystnym przykładem jest status podatnika i wysokość stawki. Mianowicie w przypadku ryczałtu od dochodów spółek kapitałowych (a więc estoński CIT) dla fiskusa istotny jest moment decyzji o podziale zysku (najczęściej jest to styczeń). I status podatkowy oraz wysokość podatku rozpatrywany jest na ten okres. Nie jest brany pod uwagę cały rok obrachunkowy, w którym zysk był wypracowany. Wydaje się to całkowicie nielogiczne, lecz KIS potwierdza takie stanowisko. 

Nietrafne interpretacje fiskusa

Ministerstwo Finansów kilkakrotnie stanęło po stronie biznesu, korygując stanowisko urzędów skarbowych lub Krajowej Informacji Skarbowej. Ale te przykłady tylko potwierdzają tezę, że ustawa dotycząca estońskiego CIT powinna zostać zweryfikowana o znane już przypadki
i znowelizowana. A oto najbardziej kuriozalne decyzje: KIS w dniu 5 maja 2022 roku przedstawił interpretację (sygn. 0111-KDIB1-1.4010.67.2022.4.BS), w której nakazał spółce zapłacić podatek od zaliczkowej wypłaty dywidendy w ustawowym terminie do 20 lipca, choć uchwała w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Oczywiście opóźnienie decyzji to lekka manipulacja spółki, ale formalnie podatek estoński jest płacony po uchwale o podziale zysku, nie po wypłacie zaliczki.

Inny przykład to nakaz zmiany formy opodatkowana z CIT estońskiego na CIT zwykły
i oczywiście zwrot podatkowych korzyści z powodu posiadania udziałów wspólników w innych spółkach kapitałowych. Decyzję uchylono, ponieważ sama spółka z estońskim ryczałtem rzeczywiście nie może być powiązana kapitałowo z inną. Natomiast jej wspólnicy jak najbardziej tak.

Dla porównania - fundacja rodzinna może być wspólnikiem spółki komandytowej, komandytowo-akcyjnej, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, prostej spółki akcyjnej
i akcyjnej. Są to bowiem spółki prawa handlowego i brak jest jakichkolwiek przeszkód, aby jednym z ich wspólników (lub akcjonariuszy) była także fundacja rodzinna. Jednak nie ma możliwości, aby fundacja rodzinna była wspólnikiem jednej z wymienionych wyżej spółek, jeśli ta rozlicza się estońskim CIT. To jest prawnie zabronione.

Wróćmy do pułapek w opodatkowaniu estońskim CIT. Równie ważna interpretacja dotyczyła przejścia na ryczałt w trakcie roku podatkowego. Według organów prawno-skarbowych takie podmioty powinny w pierwszej kolejności zamknąć księgi rachunkowe oraz sporządzić sprawozdanie finansowe, a dopiero po dokonaniu tych czynności złożyć do urzędu skarbowego zawiadomienie o wyborze opodatkowania.

W konsekwencji błędnej wykładni przepisów organu, Minister Finansów wydał interpretację ogólną (sygn. DD8.8203.1.2023), w której stwierdził, że art. 28j ust. 5 ustawy CIT nie wpływa na termin zamknięcia ksiąg rachunkowych oraz sporządzenie sprawozdania finansowego, ani nie wymaga, aby czynności te zostały dokonane przed złożeniem zawiadomienia o wyborze opodatkowania ryczałtem. Minister ponadto podkreślił, że wybór estońskiego CIT będzie skuteczny, jeżeli spółka spełni dwie następujące przesłanki: złoży zawiadomienie do urzędu skarbowego o zmianie oraz zamknie księgi rachunkowe i sporządzi sprawozdanie finansowe
w ustawowych terminach na co najmniej 3 miesiące.

Estoński CIT, choć obiecujący, niesie ze sobą wiele wyzwań i pułapek podatkowych, które mogą zaskoczyć przedsiębiorców. Kluczowe jest świadome i przemyślane podejście do zarządzania zyskami oraz znajomość najnowszych interpretacji przepisów. Aby uniknąć problemów i podwójnego opodatkowania, warto skonsultować się z ekspertem.

Weź odpowiedzialność za przyszłość swojej firmy i przejmij kontrolę nad swoimi podatkami. Skontaktuj się z certyfikowanym doradcą sukcesyjnym zrzeszonym w Krajowej Izbie Doradców Sukcesyjnych i zabezpiecz finansową przyszłość swojego biznesu. Umów się na bezpłatne Intro Sukcesyjne już dziś.

Autorzy: Rafał Szcześniak, Jakub Misiak, Jacek Mariusz Lemiesz

PRAWO SUKCESYJNE – TEORIA I PRAKTYKA. Cz. 2/5

Druga część wywiadu autora książki "Biologika Sukcesji" - Pawła Nowaka z adwokatem Jakubem Brońskim, wspólnikiem zarządzającym Kancelarii Broński Rajchel Prawo Podatki (spółka komandytowa), specjalizującej się w obsłudze podmiotów gospodarczych, doradztwie podatkowym i sukcesyjnym.

P.N.: Jakie są różne metody Sukcesji przedsiębiorstwa i jakie są ich konsekwencje podatkowe?

J.B.: Trudno jednoznacznie pogrupować metody Sukcesji. Wydaje mi się, że w bardzo dużym uproszczeniu możemy przyjąć główny podział na Sukcesję spadkową, gdy przedsiębiorstwo aż do chwili śmierci należało do Nestora i jest dziedziczone na podstawie przepisów prawa spadkowego oraz Sukcesję za życia, która polega na przekazaniu przedsiębiorstwa w drodze czynności podejmowanych przez Nestora przed śmiercią. W ramach tych dwóch głównych metod istnieje niezmiernie wiele pomniejszych podziałów zależnych od konkretnego stanu faktycznego. Skuteczna i optymalna podatkowo Sukcesja w zdecydowanej większości przypadków wymaga łączenia czynności wykonywanych za życia i na wypadek śmierci, w odpowiednich proporcjach i kolejności.

P.N.: Jakie czynniki podatkowe należy wziąć pod uwagę przy planowaniu Sukcesji przedsiębiorstwa?

J.B.: Czynności podejmowane w ramach złożonego procesu Sukcesji mogą być opodatkowane w zróżnicowany sposób (różnego rodzaju podatkami), w szczególności podatkiem od spadków i darowizn, podatkiem dochodowym od osób fizycznych, podatkiem dochodowym od osób prawnych, podatkiem od towarów i usług (VAT). W przypadku Sukcesji w ramach najbliższej rodziny w drodze dziedziczenia lub darowizny, na pierwszy plan wysuwa się podatek od spadków i darowizn. Przesunięcia majątkowe powinny być planowane w taki sposób, aby możliwe było skorzystanie ze zwolnienia od tego podatku – podmiotowego lub przedmiotowego. Jeśli w ramach Sukcesji dokonujemy czynności reorganizacyjnych, dodatkowo trzeba zwracać uwagę na wspomniane podatki dochodowe i VAT. Jeśli przedsiębiorstwo Nestora korzysta z jakichkolwiek ulg podatkowych takich jak ulgi inwestycyjne, ulgi badawczo-rozwojowe czy preferencyjne stawki opodatkowania, konieczne jest również zaplanowanie Sukcesji w taki sposób, aby mogły być one kontynuowane po przekazaniu przedsiębiorstwa. Ponadto w przypadku Sukcesji przedsiębiorstw prowadzących działalność międzynarodową należy wziąć pod uwagę aspekty związane z opodatkowaniem międzynarodowym, w tym kwestie takie jak podwójne opodatkowanie, umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, przepływ kapitału czy rezydencja podatkowa. Zrozumienie i uwzględnienie tych czynników w planowaniu Sukcesji jest konieczne i ma kluczowe znaczenie.

P.N.: Czy skutki podatkowe Sukcesji przedsiębiorstwa różnią się w zależności od jego struktury prawnej?

J.B.: Tak, skutki podatkowe Sukcesji przedsiębiorstwa mogą różnić się w zależności od jego struktury prawnej. Struktura prawna przedsiębiorstwa takiego jak spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka akcyjna, spółka osobowa czy jednoosobowa działalność gospodarcza ma wpływ na konsekwencje podatkowe związane z Sukcesją. W dużej mierze nie wynika to jednak ze specjalnych przepisów podatkowych przypisanych do konkretnej formy działalności, lecz wiąże się z ograniczeniami w dysponowaniu przedsiębiorstwami w określonych formach prawnych, które z kolei wymuszają podejmowanie bardziej złożonych kroków w celu skutecznego przekazania firmy. Dla przykładu: rozdysponowanie akcjami lub udziałami w spółce kapitałowej jest zasadniczo proste i wymaga jednej czynności prawnej (czy to za życia, czy na wypadek śmierci), wywołującej konsekwencje podatkowe tyko w obrębie tej czynności. Po drugiej stronie możemy wskazać spółkę cywilną, w której możliwość rozdysponowania „udziałów” jest bardzo ograniczona, zaś proces sukcesyjny wymaga z zasady wielu czynności, w tym przekształcenia jej w inną formę prawną. Wiąże się to z następstwami podatkowymi na wielu płaszczyznach; w zależności od konkretnej sytuacji w takiej spółce niekiedy konsekwencje te mogą mieć negatywny charakter i pociągać konieczność zapłaty określonych podatków.

P.N.: Jaka jest najlepsza forma prowadzenia działalności gospodarczej?

J.B.: Nie da się obiektywnie wskazać takiej formy. Nie ma jednej „najlepszej” formy prowadzenia działalności gospodarczej, ponieważ każda forma ma swoje własne wady i zalety, a wybór zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji przedsiębiorcy oraz okoliczności konkretnego przypadku. Przykładowo dla biznesu cechującego się niskim ryzykiem gospodarczym, wyborem wartym rozważenia będzie spółka komandytowa, która obecnie jest najmniej obciążona publicznoprawnie, jednak w przypadku bardziej ryzykownej działalności lepszym rozwiązaniem będzie spółka kapitałowa. W moim prywatnym rankingu najmniej atrakcyjnymi formami prowadzenia działalności są aktualnie jednoosobowa działalność gospodarcza i spółka cywilna. Jednoosobowa działalność gospodarcza sprawdza się wyłącznie w bardzo małych przedsięwzięciach i na tzw. samozatrudnieniu. Jest najprostszą i najbardziej elastyczną formą prowadzenia działalności. Przedsiębiorca prowadzi działalność na własny rachunek, jest odpowiedzialny osobiście za zobowiązania firmy i opodatkowany jest na zasadach podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Zaletą jest prostota organizacyjna i stosunkowo niskie koszty prowadzenia takiej działalności, ale jednocześnie przedsiębiorca ponosi osobistą odpowiedzialność za zobowiązania firmy. Po zmianach wprowadzonych tzw. „Polskim Ładem” obciążenia publicznoprawne tej formy działalności są stosunkowo wysokie. Dodatkowo, po przekroczeniu ustawowych progów obrotów, przedsiębiorca jednoosobowy ma obowiązek prowadzić pełną księgowość czy poddawać sprawozdanie finansowe badaniu biegłego rewidenta, co znacznie zmniejsza elastyczność tej formy działalności, zbliżając ją do najbardziej sformalizowanych spółek handlowych. Spółka cywilna to natomiast połączenie wad jednoosobowej działalności gospodarczej z wadami majątku wspólnego, oddanego do tzw. „niepodzielnej ręki”. Na drugim biegunie mojego rankingu znajduje się spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, która obecnie jest jedną z najpopularniejszych form prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Charakteryzuje się ograniczoną odpowiedzialnością wspólników, co oznacza, że wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki tylko do wysokości wniesionego kapitału. Spółka z o.o. posiada oddzielną osobowość prawną i jest opodatkowana na zasadach podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Główną zaletą spółki z o.o. jest zapewnienie bezpieczeństwa majątku prywatnego wspólników. Dodatkowo jeśli dana spółka z o.o. spełnia warunki do objęcia ryczałtem od przychodów spółek, kolokwialnie zwanym CIT-em estońskim, to obciążenia publicznoprawne są zbliżone lub nawet mniejsze niż w przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych.

P.N.: Wspomniany CIT estoński to popularne w ostatnim czasie określenie. Czy to najlepsza forma opodatkowania?

J.B.: To zależy od konstrukcji i zasad działania danego przedsiębiorstwa. Na przykładach pojedynczych przedsiębiorstw, które wprawdzie spełniają wymagania dla objęcia ich CIT-em estońskim, można jednak wskazać bardziej korzystne zasady opodatkowania (na przykład przy wykorzystaniu różnego rodzaju ulg podatkowych). Niemniej jednak w mojej ocenie, w zdecydowanej większości firm, które spełniają wymagania do objęcia ich CIT-em estońskim, ta forma opodatkowania będzie zdecydowanie korzystniejsza od opodatkowania na zasadach ogólnych. Dla przykładu: przywołana wyżej spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest opodatkowana podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT) w wysokości 9% dla małego podatnika CIT lub 19% dla dużego podatnika CIT. Wspólnicy mogą otrzymywać od spółki środki pieniężne na podstawie różnych tytułów (umowa o pracę, zlecenie, powołanie, kontrakt B2B itp.), gdzie wynagrodzenie wspólników stanowi koszt podatkowy dla spółki i przychód podatkowy dla wspólnika. Z założenia jednak transfer środków od spółki do wspólnika powinien następować w formie wypłaty zysku, tj. dywidendy. W takim przypadku, w spółce opodatkowanej na zasadach ogólnych, efektywne opodatkowanie wynosi odpowiednio 26,3% lub 34,4%. W przypadku dużego podatnika CIT efektywne opodatkowanie jest zatem znacząco wyższe niż w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej. W przypadku CIT-u estońskiego spółka w ogóle nie płaci podatku dochodowego do czasu wytransferowania zysku do wspólników w formie dywidendy lub równoważnej. Wszelkie środki reinwestowane lub kumulowane w spółce nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. CIT estoński jest również bardzo korzystny w przypadku, gdy wspólnicy mają zamiar wypłacać sobie dywidendę – jest ona bowiem opodatkowana efektywnie w wysokości 20% dla małego podatnika oraz 25% dla dużego podatnika, co w połączeniu z brakiem składki zdrowotnej i składki solidarnościowej powoduje, że obciążenie publicznoprawne zysku wspólnika jest niższe lub równe temu jakie byłoby w ramach działalności jednoosobowej opodatkowanej tzw. podatkiem liniowym.

Zapraszamy do śledzenia kolejnych części naszej serii, które będą publikowane w następnych tygodniach. Każda z nich zagłębia się w różne aspekty sukcesji, dostarczając praktycznych porad i strategii.

Równocześnie, jeśli jesteś przedsiębiorcą zastanawiającym się nad przyszłością swojej firmy, nie zwlekaj z konsultacją z certyfikowanym doradcą sukcesyjnym. Zaplanuj już dziś spotkanie, aby skutecznie przygotować się na przekazanie sterów kolejnemu pokoleniu i zapewnić ciągłość Twojego przedsiębiorstwa. Zapraszamy do kontaktu! KLIKNIJ TUTAJ!

Fundacja rodzinna Cz. 6 - Interpretacje fiskusa. Strefa prywatna.

Czy Fundacja Rodzinna jest kluczem do ochrony Twojego biznesowego królestwa? Rozważmy to zagadnienie razem, analizując najświeższe interpretacje fiskusa. Poznaj nie tylko korzyści, ale i wyzwania, jakie niesie za sobą ten nowoczesny instrument prawnopodatkowy. Dowiedz się więcej i przekonaj się, czy to rozwiązanie jest również dla Ciebie!

Oczekiwania - głównie ze strony przedsiębiorców - dotyczące wprowadzenia do polskiego prawa instytucji Fundacji Rodzinnej, były bardzo duże. Kiedy w maju 2023 roku ustawa weszła do polskiego porządku prawnego, okazało się, że jej zapisy są niezwykle nowoczesne, a co za tym idzie również korzystne podatkowo dla fundatorów i beneficjentów. Pojawiały się nawet głosy, że to jedna z najbardziej liberalnych ustaw o fundacji rodzinnej w Europie. Jednak to „eldorado” trwało raptem kilka miesięcy. Uszczelnianiem zapisów zajęła się Krajowa Informacja Skarbowa. Być może słusznie, ponieważ według ekspertów większość zarejestrowanych polskich fundacji rodzinnych powstała w celu optymalizacji podatkowej prowadzonego biznesu, zamiast wdrożenia i zabezpieczenia procesu sukcesji pokoleniowej. Artykuł nie rozstrzyga, jaka jest prawda. Podajemy najbardziej spektakularne interpretacje KIS związane z fundację rodzinną, wydane w ciągu pierwszych miesięcy po wejściu ustawy w życie.

Wypłata majątku z fundacji jest opodatkowana CIT.

Co do zasady Fundacja Rodzinna jest zwolniona z podatku dochodowego. Płaci go dopiero w  momencie wypłaty na rzecz fundatora lub beneficjenta albo przekazania im mienia w wyniku likwidacji fundacji. Podatek CIT do opłacenia wynosi 15%. To, czy podatek zapłaci beneficjent zależy od tzw. grupy spadkowej, do której należy. Najbliższa rodzina nie zapłaci podatku dochodowego PIT.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 6 grudnia 2023 roku zajął stanowisko, że podatek CIT w wysokości 15% Fundacja Rodzinna zapłaci w momencie wypłaty świadczeń oraz w momencie likwidacji. Jest to o tyle sporne, że w przypadku likwidacji podatek dochodowy CIT powinien dotyczyć tylko zysku wypracowanego przez fundację, nie zaś całości wkładu. W takim bowiem przypadku fundator od swojego własnego majątku wniesionego do Fundacji Rodzinnej zapłaciłby 15% podatku, gdyby zechciał ją zlikwidować w krótkim czasie po powołaniu. Dyrektor KIS uzasadnił, że ustawodawca przewidział CIT 15% od zysku tylko dla mienia jakim są ruchomości, nieruchomości i prawa, o ile zostaną zbyte z zyskiem. Natomiast nie przewidział takiej sytuacji dla środków pieniężnych. Te, według KIS, powinny być opodatkowane stawką 15% bez względu na to, czy operacje finansowe przyniosły zysk czy stratę. Podstawowy argument to realizowanie celów Fundacji Rodzinnych, tj. gromadzenie i pomnażanie majątku przez lata, zamiast wykonywania krótkotrwałych operacji biznesowych, wykorzystujących doraźne, korzystne skutki podatkowe. W takim przypadku, z punktu widzenia podatkowego, opcją wartą rozważenia wydaje się być darowizna, testament czy nawet dziedziczenie ustawowe realizowane poza Fundacją Rodzinną. W takiej sytuacji ani fundator, ani najbliższa rodzina nie zapłacą podatku.

Koszty edukacji beneficjentów.

Statut Fundacji Rodzinnej jest kluczowym zapisem dla bez kosztowego przyznawania benefitów. Jeśli fundator ma faktyczny zamiar wspierać dzieci czy wnuki, musi to jasno zapisać. Przykłady: pokrycie kosztów studiów wyższych nie późnej niż do 25 roku życia, pokrycie kosztów opieki medycznej
i ubezpieczeń zdrowotnych, zapewnienie środków na pokrycie kosztów zawarcia związku małżeńskiego. Można wpisać do statutu dowolne cele, które sfinansuje Fundacja Rodzinna, a które wynikają bądź będą wynikać z przyszłych potrzeb i planów rodziny.

23 grudnia 2023 roku Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się w interpretacji, że takie klarowne zapisy statutowe są zgodne z założeniami ustawodawcy oraz, że  nie występują przesłanki do zastosowania klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania. Służą one gromadzeniu majątku oraz wspieraniu beneficjentów. Uzyskane w ten sposób korzyści podatkowe nie będą sprzeczne z przedmiotem ustawy o fundacji oraz ustaw podatkowych. Mianowicie, w przypadku beneficjentów zaliczanych do grupy zerowej (najbliższa rodzina) Fundacja zapłaci podatek CIT 15%, ale beneficjent będzie zwolniony z podatku. Co więcej – świadczenie bądź mienie otrzymywane przez beneficjentów od Fundacji Rodzinnej jest zwolnione z podatku od spadków i darowizn. Warunkiem koniecznym jest jak wspomnieliśmy zawarcie konkretnych zapisów w statucie Fundacji, dotyczących tego co, komu, ile i na jakich warunkach będzie należne.

Wierzytelności jako prawa majątkowe wniesione do fundacji.

Kapitał polskich firm rodzinnych zazwyczaj pochodzi z pożyczek właściciela na rzecz własnej spółki, które stają się prawem majątkowym wspólnika (właściciela) do momentu spłaty lub konwersji na udziały. Zazwyczaj, w miarę rozwoju biznesu, wierzytelność jest przez spółkę spłacana wspólnikowi. Pożyczka dla własnej spółki, poza oczywistą koniecznością dokapitalizowania w celu dalszego jej rozwoju, jest też korzyścią podatkową. Taka bowiem finansowa forma pomocy od wspólnika nie podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych w wysokości 0,5%. Nie stanowi też przychodu po stronie spółki, więc nie ma należnego podatku. Usługa finansowa, jaką jest pożyczka, ma stawkę zwolnioną z podatku VAT. Koszt pojawia się w momencie rozliczania odsetek i ponosi go udzielający pożyczki, czyli wspólnik zapłaci 19% podatku dochodowego PIT.    

W momencie tworzenia Fundacji Rodzinnej dosyć naturalnym ruchem jest przeniesienie wierzytelności pożyczkowych do Fundacji. Wynika to nawet z ustawy, która dopuszcza jako działalność dozwoloną nabywanie praw majątkowych, w tym wierzytelności i obrót tym mieniem. Fiskus, w interpretacji z 29 grudnia ubiegłego roku, doszedł jednak do innych wniosków. Dyrektor KIS stwierdził mianowicie, że nabycie w drodze cesji od fundatora jego własnych wierzytelności o zwrot pożyczek wraz z odsetkami nie mieści się w dyspozycji ustawy o  Fundacji Rodzinnej. Konsekwencją może być sankcyjny podatek CIT, który wynosi aż 25%. Jednocześnie - i tu ciekawostka - fiskus nie zabrania Fundacji nabycia takiej samej wierzytelności o zwrot pożyczek, ale przekazanej w drodze darowizny. Innymi słowy, kluczowa jest forma, a nie sama wierzytelność. Cesja wierzytelności to umowa, która przenosi na osobę trzecią prawo żądania zapłaty od dłużnika. Zasadniczo cesja jest formą sprzedaży z 1% podatkiem PCC. Należy również zapłacić podatek od odzyskanych kwot. I tu jest punkt sporny, ponieważ Fundacja podatku nie płaci. W przypadku darowizny, obdarowany nie zapłaci podatku PIT ani od podarowanej mu wierzytelności, ani od jej spłaty przez dłużnika. Danina będzie jednak od odsetek i będzie wynosiła 19%.

W obliczu dynamicznie zmieniających się interpretacji fiskusa dotyczących Fundacji Rodzinnej, wielu Przedsiębiorców staje przed pytaniem: Jak efektywnie i legalnie zabezpieczyć majątek i przekazać go kolejnym pokoleniom? Fundacja Rodzinna, choć postrzegana jako skarbiec rodzinnych aktywów, niesie ze sobą nie tylko obietnice ochrony, ale i zestaw wyzwań, szczególnie w kontekście regulacji podatkowych. Decyzja o założeniu Fundacji Rodzinnej wymaga więc nie tylko głębokiej analizy, ale i profesjonalnego doradztwa.

Masz wątpliwości, czy Fundacja Rodzinna jest odpowiednim rozwiązaniem dla Ciebie i Twojej firmy?

Zapraszamy na bezpłatne INTRO Sukcesyjne z certyfikowanym doradcą zrzeszonym w Krajowej Izbie Doradców Sukcesyjnych! Umów się już dziś wypełniając formularz na naszej stronie.

Autorzy: Rafał Szcześniak, Jakub Misiak, Jacek Mariusz Lemiesz

Zapisz się do newslettera Krajowej Izby Doradców Sucesyjnych na poniedziałki z Sukcesją!
Podaj swój adres e-mail i bądź na bieżąco - nie będziemy SPAMować!
Dziękujemy za zapis!
We respect your privacy. Your information is safe and will never be shared.
Ribbon
Na pewno? Obiecujemy, że będziesz zachwycony.
×
×
WordPress Popup