PRAWO SUKCESYJNE – TEORIA I PRAKTYKA. Cz. 2/5
Druga część wywiadu autora książki "Biologika Sukcesji" - Pawła Nowaka z adwokatem Jakubem Brońskim, wspólnikiem zarządzającym Kancelarii Broński Rajchel Prawo Podatki (spółka komandytowa), specjalizującej się w obsłudze podmiotów gospodarczych, doradztwie podatkowym i sukcesyjnym.
P.N.: Jakie są różne metody Sukcesji przedsiębiorstwa i jakie są ich konsekwencje podatkowe?
J.B.: Trudno jednoznacznie pogrupować metody Sukcesji. Wydaje mi się, że w bardzo dużym uproszczeniu możemy przyjąć główny podział na Sukcesję spadkową, gdy przedsiębiorstwo aż do chwili śmierci należało do Nestora i jest dziedziczone na podstawie przepisów prawa spadkowego oraz Sukcesję za życia, która polega na przekazaniu przedsiębiorstwa w drodze czynności podejmowanych przez Nestora przed śmiercią. W ramach tych dwóch głównych metod istnieje niezmiernie wiele pomniejszych podziałów zależnych od konkretnego stanu faktycznego. Skuteczna i optymalna podatkowo Sukcesja w zdecydowanej większości przypadków wymaga łączenia czynności wykonywanych za życia i na wypadek śmierci, w odpowiednich proporcjach i kolejności.
P.N.: Jakie czynniki podatkowe należy wziąć pod uwagę przy planowaniu Sukcesji przedsiębiorstwa?
J.B.: Czynności podejmowane w ramach złożonego procesu Sukcesji mogą być opodatkowane w zróżnicowany sposób (różnego rodzaju podatkami), w szczególności podatkiem od spadków i darowizn, podatkiem dochodowym od osób fizycznych, podatkiem dochodowym od osób prawnych, podatkiem od towarów i usług (VAT). W przypadku Sukcesji w ramach najbliższej rodziny w drodze dziedziczenia lub darowizny, na pierwszy plan wysuwa się podatek od spadków i darowizn. Przesunięcia majątkowe powinny być planowane w taki sposób, aby możliwe było skorzystanie ze zwolnienia od tego podatku – podmiotowego lub przedmiotowego. Jeśli w ramach Sukcesji dokonujemy czynności reorganizacyjnych, dodatkowo trzeba zwracać uwagę na wspomniane podatki dochodowe i VAT. Jeśli przedsiębiorstwo Nestora korzysta z jakichkolwiek ulg podatkowych takich jak ulgi inwestycyjne, ulgi badawczo-rozwojowe czy preferencyjne stawki opodatkowania, konieczne jest również zaplanowanie Sukcesji w taki sposób, aby mogły być one kontynuowane po przekazaniu przedsiębiorstwa. Ponadto w przypadku Sukcesji przedsiębiorstw prowadzących działalność międzynarodową należy wziąć pod uwagę aspekty związane z opodatkowaniem międzynarodowym, w tym kwestie takie jak podwójne opodatkowanie, umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, przepływ kapitału czy rezydencja podatkowa. Zrozumienie i uwzględnienie tych czynników w planowaniu Sukcesji jest konieczne i ma kluczowe znaczenie.
P.N.: Czy skutki podatkowe Sukcesji przedsiębiorstwa różnią się w zależności od jego struktury prawnej?
J.B.: Tak, skutki podatkowe Sukcesji przedsiębiorstwa mogą różnić się w zależności od jego struktury prawnej. Struktura prawna przedsiębiorstwa takiego jak spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka akcyjna, spółka osobowa czy jednoosobowa działalność gospodarcza ma wpływ na konsekwencje podatkowe związane z Sukcesją. W dużej mierze nie wynika to jednak ze specjalnych przepisów podatkowych przypisanych do konkretnej formy działalności, lecz wiąże się z ograniczeniami w dysponowaniu przedsiębiorstwami w określonych formach prawnych, które z kolei wymuszają podejmowanie bardziej złożonych kroków w celu skutecznego przekazania firmy. Dla przykładu: rozdysponowanie akcjami lub udziałami w spółce kapitałowej jest zasadniczo proste i wymaga jednej czynności prawnej (czy to za życia, czy na wypadek śmierci), wywołującej konsekwencje podatkowe tyko w obrębie tej czynności. Po drugiej stronie możemy wskazać spółkę cywilną, w której możliwość rozdysponowania „udziałów” jest bardzo ograniczona, zaś proces sukcesyjny wymaga z zasady wielu czynności, w tym przekształcenia jej w inną formę prawną. Wiąże się to z następstwami podatkowymi na wielu płaszczyznach; w zależności od konkretnej sytuacji w takiej spółce niekiedy konsekwencje te mogą mieć negatywny charakter i pociągać konieczność zapłaty określonych podatków.
P.N.: Jaka jest najlepsza forma prowadzenia działalności gospodarczej?
J.B.: Nie da się obiektywnie wskazać takiej formy. Nie ma jednej „najlepszej” formy prowadzenia działalności gospodarczej, ponieważ każda forma ma swoje własne wady i zalety, a wybór zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji przedsiębiorcy oraz okoliczności konkretnego przypadku. Przykładowo dla biznesu cechującego się niskim ryzykiem gospodarczym, wyborem wartym rozważenia będzie spółka komandytowa, która obecnie jest najmniej obciążona publicznoprawnie, jednak w przypadku bardziej ryzykownej działalności lepszym rozwiązaniem będzie spółka kapitałowa. W moim prywatnym rankingu najmniej atrakcyjnymi formami prowadzenia działalności są aktualnie jednoosobowa działalność gospodarcza i spółka cywilna. Jednoosobowa działalność gospodarcza sprawdza się wyłącznie w bardzo małych przedsięwzięciach i na tzw. samozatrudnieniu. Jest najprostszą i najbardziej elastyczną formą prowadzenia działalności. Przedsiębiorca prowadzi działalność na własny rachunek, jest odpowiedzialny osobiście za zobowiązania firmy i opodatkowany jest na zasadach podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Zaletą jest prostota organizacyjna i stosunkowo niskie koszty prowadzenia takiej działalności, ale jednocześnie przedsiębiorca ponosi osobistą odpowiedzialność za zobowiązania firmy. Po zmianach wprowadzonych tzw. „Polskim Ładem” obciążenia publicznoprawne tej formy działalności są stosunkowo wysokie. Dodatkowo, po przekroczeniu ustawowych progów obrotów, przedsiębiorca jednoosobowy ma obowiązek prowadzić pełną księgowość czy poddawać sprawozdanie finansowe badaniu biegłego rewidenta, co znacznie zmniejsza elastyczność tej formy działalności, zbliżając ją do najbardziej sformalizowanych spółek handlowych. Spółka cywilna to natomiast połączenie wad jednoosobowej działalności gospodarczej z wadami majątku wspólnego, oddanego do tzw. „niepodzielnej ręki”. Na drugim biegunie mojego rankingu znajduje się spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, która obecnie jest jedną z najpopularniejszych form prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Charakteryzuje się ograniczoną odpowiedzialnością wspólników, co oznacza, że wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki tylko do wysokości wniesionego kapitału. Spółka z o.o. posiada oddzielną osobowość prawną i jest opodatkowana na zasadach podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Główną zaletą spółki z o.o. jest zapewnienie bezpieczeństwa majątku prywatnego wspólników. Dodatkowo jeśli dana spółka z o.o. spełnia warunki do objęcia ryczałtem od przychodów spółek, kolokwialnie zwanym CIT-em estońskim, to obciążenia publicznoprawne są zbliżone lub nawet mniejsze niż w przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych.
P.N.: Wspomniany CIT estoński to popularne w ostatnim czasie określenie. Czy to najlepsza forma opodatkowania?
J.B.: To zależy od konstrukcji i zasad działania danego przedsiębiorstwa. Na przykładach pojedynczych przedsiębiorstw, które wprawdzie spełniają wymagania dla objęcia ich CIT-em estońskim, można jednak wskazać bardziej korzystne zasady opodatkowania (na przykład przy wykorzystaniu różnego rodzaju ulg podatkowych). Niemniej jednak w mojej ocenie, w zdecydowanej większości firm, które spełniają wymagania do objęcia ich CIT-em estońskim, ta forma opodatkowania będzie zdecydowanie korzystniejsza od opodatkowania na zasadach ogólnych. Dla przykładu: przywołana wyżej spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest opodatkowana podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT) w wysokości 9% dla małego podatnika CIT lub 19% dla dużego podatnika CIT. Wspólnicy mogą otrzymywać od spółki środki pieniężne na podstawie różnych tytułów (umowa o pracę, zlecenie, powołanie, kontrakt B2B itp.), gdzie wynagrodzenie wspólników stanowi koszt podatkowy dla spółki i przychód podatkowy dla wspólnika. Z założenia jednak transfer środków od spółki do wspólnika powinien następować w formie wypłaty zysku, tj. dywidendy. W takim przypadku, w spółce opodatkowanej na zasadach ogólnych, efektywne opodatkowanie wynosi odpowiednio 26,3% lub 34,4%. W przypadku dużego podatnika CIT efektywne opodatkowanie jest zatem znacząco wyższe niż w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej. W przypadku CIT-u estońskiego spółka w ogóle nie płaci podatku dochodowego do czasu wytransferowania zysku do wspólników w formie dywidendy lub równoważnej. Wszelkie środki reinwestowane lub kumulowane w spółce nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. CIT estoński jest również bardzo korzystny w przypadku, gdy wspólnicy mają zamiar wypłacać sobie dywidendę – jest ona bowiem opodatkowana efektywnie w wysokości 20% dla małego podatnika oraz 25% dla dużego podatnika, co w połączeniu z brakiem składki zdrowotnej i składki solidarnościowej powoduje, że obciążenie publicznoprawne zysku wspólnika jest niższe lub równe temu jakie byłoby w ramach działalności jednoosobowej opodatkowanej tzw. podatkiem liniowym.
Zapraszamy do śledzenia kolejnych części naszej serii, które będą publikowane w następnych tygodniach. Każda z nich zagłębia się w różne aspekty sukcesji, dostarczając praktycznych porad i strategii.
Równocześnie, jeśli jesteś przedsiębiorcą zastanawiającym się nad przyszłością swojej firmy, nie zwlekaj z konsultacją z certyfikowanym doradcą sukcesyjnym. Zaplanuj już dziś spotkanie, aby skutecznie przygotować się na przekazanie sterów kolejnemu pokoleniu i zapewnić ciągłość Twojego przedsiębiorstwa. Zapraszamy do kontaktu! KLIKNIJ TUTAJ!